3.07.2013

kulisy powstawania bloga...sesje zdjęciowe...przygotowania... i na końcu efekt...



...już nie jedna osoba pisząca bloga, której zależy na tym by to, co przedstawia, było najwyższej jakości... mówi o tym, że to jest praca na drugi etat. Haha ja też to mówię, choć sprawia mi to ogromną frajdę czasami nie mam czasu na wpisy albo trwa to tak długo, ze wydaje się to wam czytającym, że nic tu nie powstaje nowego....


...a prawda jest taka, że najpierw szukam pomysłu, potem zakupy...potem krojenie i gotowanie. Jak się okaże, że danie jest smaczne to następują przygotowania do fot...




...a z fotami też nie jest prosto...bo z jedzeniem..haha...jak z ludźmi... jedne są fotogeniczne inne nie...a poza tym trzeba mieć pomysł jak to pokazać....a tak między nami, czasami kliknę 4 zdjęcia i z tego da się wybrać to doskonałe, na bloga. Czasami jednak robię i z 80siąt fot i szukam choć jednego dobrego...jak nie ma...nie ma publikacji...



...nie lubię pokazywać twarzy...ani siebie w ogóle...bo chyba najbardziej cenię umiejętności, a nie lans własnej osoby. Tu jednak zrobiłem wyjątek, bo znajomi zrobili mi nawet fajną fotę...a jak jest coś fajnego to chętnie to pokazuję na tym blogu...



...jak wszystkie warunki spełnione, to publikuję....choć ciągle chciałbym lepiej....ale ideału nie ma ...ale zawsze mogę życzyć nam smacznego...bo o to mi chodzi....by na wpisach i fotach było coś...na co będziemy mieli ogromną ochotę....



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...